Ofensywa Teatralna, 26-27.10.2012, Poznań

Karol_Hellruner

Han jedzie z piątek xd ale nie wiem czy on z Wrocka czy nie, no chyba, że jakieś tam niesnaski są między wami czy cuś.
Czyli ekipa będzie na piątek super <3 gogogo Klony!

Wedge

Moi drodzy, żeby potem nie było niejasności Smile

Nocleg, zwroty i wyżywienie z Wrocławia mają opłacone następujące osoby:

Wedge
Taraissu
Krzysiek
Han
Oreus
Daala

Wszyscy pozostali, którzy chcą się dołączyć do wycieczki, muszą sobie zorganizować nocleg na własną rękę. Dowiem się w którym hostelu będziemy mieć kwaterunek, może będą miejsca to jeśli będziecie chcieli to sobie dokupicie, no chyba że macie jakieś miejscówki u znajomych Smile

Han dał mi znać że wyjeżdża już w piątek. Pozostała czwórka dojedzie w sobotę, powrót w niedzielę.

W razie pytań dzwońcie do mnie, numer wszyscy macie, a kto nie ma, niech poprosi Wink

Karol_Hellruner

Bastion Nas olał i nic nie zamieścił o imprezie xd szkoda.
Z Wedgem już mam wszystko ugadane co i jak, dostałem info teraz ogarniam jak to ma wygladać Smile

będzie się działo!

PS. Dla tych, którzy chcieli by jeszcze przyjechać - postaramy się wam ogarnąć np. noclegi u znajomych po prostu, kolacje w sobotę także możemy zapewnić na 100% Smile

Daala

Na ten obiad po tych słowach chyba wszystkiego się spodziewam, razem ze smażonymi Bantha"mi. Razz

Obiwan Kenobi

Z wielką przykrością z powodu utraty pracy, braku funduszy i ogólnie bardzo niewesołej sytuacji rodzinnej i widoków na przyszłość muszę zrezygnować z jakichkolwiek wyjazdów w tym roku.
Bardzo żałuję, ale mnie i małego Yody nie będzie Crying or Very sad

Daala

:<

Zrzuta na wyjazd dla Obiwana! Very Happy

Wedge

Obiwan Kenobi

Jak najbardziej- wprawdzie stoją jeszcze na bazie i farba schnie, ale jutro po południu będą gotowe. Jak coś jeszcze potrzeba to śmiało- bez krempacji

Daala

Pożycz płaszcza i jakąś klingę!

Obiwan Kenobi

Wedge

To ja chętnie przygarnę Smile

Jutro popołudniu do Ciebie podjadę, zdzwonimy się Smile

Daala

Jej! :3

Hego Damask

Taraissu

Koszernie było choć z kiełbasą Wink

Dzięki wielkie wszystkim za imprezę, nocleg, podróż i odwiedziny też Very Happy

!
I oczywiście kip kip Kura!

Wedge

Po evencie!!!

Dzięki wszystkim za wypad do Poznania, było epicko choć pierońsko zimno, ale zabawa była przednia Smile

Dzięki przede wszystkim Legionistom z EB za ciężką pracę, ale też i innym członkom WFGW:

Bounty'emu - za niezbędny support i foty (to utwierdza mnie w przekonaniu, że na każdym kostiumowym evencie musi być min. jedna osoba po cywilnemu jako support)

Daali - za paradowanie w worze Sitha/pannie młodej i sianie chaosu Razz

Oreusowi - za szarżę po świątynnych korytarzach oraz dzielne zastępowanie Starka w nakręcaniu afterparty

Fooleckowi - za dobry trolling na festiwalu Wink

Hellrunerowi - za ogarnianie! :*

Krzyśkowi nie podziękuję osobno, bo właśnie wstępuje do EB, więc liczę go jako Legionistę Wink

Kto nie był ten niech żałuje, bo było epicko, a Bounty wchodzący i wychodzący pod Daalę oraz Tańczący z Materacem przechodzą do klasyki! Filmik wkrótce!

Poniżej zdjęcia Bounty'ego, który dzielnie zastępował Urthonę, oraz moje:

[link widoczny dla zalogowanych]

P.S. I jakby ktoś pytał to link do strony najlepszej na festiwalu grupy teatralnej:

[link widoczny dla zalogowanych]

Już moja w tym głowa, by pojawili się na naszej wrocławskiej imprezie Smile

Zaufajcie nam, warto!

Daala

Wypraszam se, ostatecznie Bounty wlazł i wylazł pod Hana. >D
Mrrrrr,chaos! :3

Fota eventu :
[link widoczny dla zalogowanych]

Stele

Mephisto trzyma się na uboczu, jak na SSmana w przebraniu przystało. Very Happy

Nie zabrakło pań z legionu. Daala godnie zastępowała mnie w roli czarnego wora. Był miodek. Był Łedż zoofil. Była kulturka.

Edukacyjnie jednak bym nie wyrobił, a panujące temperatury nie wzmagają wyrzutów sumienia. Razz

leia

Było epicko, ale krótko. :p Warto było w piątek uciec z historii Polski. Dziękuję wszystkim nie tylko za świetną akcję, ale też za to, co działo się po niej. W szczególności dziękuję
Wedge'owi za wspólne narzekanie na nieudane wątki w książkach i za to, że pamiętał, że "ktoś chciał frytki" (tak, głodna Leia zjadła obiad dopiero po północy)
Daali za porcję fajnych dowcipów
Bounty'emu za chrapanie i gadanie przez sen oraz robienie bardzo, bardzo dziwnych rzeczy. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że zamierzałam Cię zabić za budzik, który dzwonił o godzinach, które mi nie odpowiadały :d

Siusiumajtek

Leia zlituj sie nad biednym bountym:) wszystko zalezy od zamyslu z jakim ustawiasz budzik:) Bountiemu najwyrazniej wyszlo w stu procentach gdyz obudzil wszystkich z wyjatkiem samego Bountiego:)
W takim razie ja takze (juz nie kazdemu z osobna) podziekuje za te ze8jebista zabawe i ogolnie rzecz ujmujac za*ebisty event- oby takich wiecej.
PIONA!