Forum www.wfgw.fora.pl Strona Główna

Tatooine I
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wfgw.fora.pl Strona Główna -> Konwenty, eventy, wyjazdy
Autor Wiadomość
Obiwan Kenobi




Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 21:59, 18 Sty 2010    Temat postu:

Po niebieskim mleku wszystko wydaje się fajniejsze niż w rzeczywistości Twisted Evil A mnie się nie podobało- nie było bufetu z browarem Mr. Green Mr. Green Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siusiumajtek




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 22:03, 18 Sty 2010    Temat postu:

mi tam sie podobalo, ale czemu nikt nie daje wiecej zdjec??;/
a fajnie bylo oczywiscie jak juz wszyscy wiedza bo szare miecze byly !!Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karol_Hellruner




Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Goleniów

PostWysłany: Pon 22:45, 18 Sty 2010    Temat postu:

Mhrok i Zuo!
Nie no a tak na serio, to jak ktoś tu napisał, to chyba najlepszy konwent, na którym byłem!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenth23




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Imperial City Wrocław

PostWysłany: Wto 7:32, 19 Sty 2010    Temat postu:

Mam nadzieje ze za 2-3 dni wrzuce gdzies zdjecia (ale malo mam)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wedge




Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Hünern

PostWysłany: Wto 12:13, 19 Sty 2010    Temat postu:

Czas podziękować. Żałuję, że nie mam już siły tak jak kiedyś pisać podziękowań po każdej Imperiadzie czy akcji fanklubu, ale po Tatooine wypada. Mam nadzieję, że się wszystkim podobało. Konwent, jak chyba każda pierwsza edycja był sporą niewiadomą – po ostatnich DF mieliśmy wprawdzie dobre przeczucia i doświadczenia, jednak konwent w połowie stycznia to coś nowatorskiego. A jednak – dopisała i frekwencja, i atmosfera. Specjalne gratulacje należą się (kolejność przypadkowa)

Stowarzyszeniu Wratislavia Fantastica – dzięki któremu Tatooine w ogóle powstał. Mało kto wie, że pomysł konwentu wyskoczył z naszych głów w ogródku piwnym na Polconie 2009, tuż po tym jak Wrocław przegrał walkę o Polcon w 2011 roku… Jak widać nie ma tego złego!

Centrum Kultury Zamek – za użyczenie fantastycznego miejsca, możliwość noclegu w zamku i wzięcie na siebie ciężaru organizacji. W tym miejscu osobne podziękowania dla Piotrka Makarewicza za tony energii i ogarnięcie wszystkiego, gdy my już nie mieliśmy siły. Oby tak dalej!

Wrocławskiemu Fanklubowi Gwiezdnych Wojen – który po raz kolejny udowodnił, że jest najbardziej prężnym, nowatorskim i przebojowym fanklubem w Polsce. Mogę śmiało powiedzieć, że wykonaliśmy robotę w 100%. Jestem z Was dumny, ptysie. Dobra robota!

501 Legionowi i Rebel Legionowi – za absolutnie niesamowity blok atrakcji dla dzieciaków. Makieta Tatooine, polowanie na banty, trening Tuskena… Jak widziałem te setki zachwyconych małolatów to aż serce rosło na widok kolejnego pokolenia fanów. Dziękuję Wam wszystkim i każdemu z osobna!

Pomarańczom W Uchu Na Skarpie Bez Kartki – za absolutnie najbardziej odjechany projekt, w jakim wziąłem udział. Engage!

Legnickiemu Prakseum Gwiezdnych Wojen – za super imprezę przy Rozdaniu Punktów Lansu, wulkan energii i siłę napędową.

Rawickiemu Klubowi Fantastyki – za zmajstrowanie pięknego gamesroomu, w którym zabawa trwała całą dobę!

Śląskim, bydgoskim, wałbrzyskim, toruńskim, częstochowskim, gorzowskim i leszczyńskim fanom Star Wars – za wspaniale widoczną obecność, za przyjazd, zabawę i dobrą energię! Naprawdę rozpaliliśmy dwa słońca w środku zimy Very Happy

Szarym Mieczom – za stanięcie na wysokości zadania, za niedzielę pod znakiem mieczy świetlnych, za pokazy, jasełka i całą resztę! Respekt!

…oraz literalnie należy podziękować:

Taraissu – wiadomo :* :* :*

Malakowi – za bycie naszą prawą ręką, lewą nogą, trzecim uchem i czwartą rzęsą, za Gonka, za mleko, za nagrody, za energię, za bombę i za laptopa. Gonk!

Malique – za uratowanie pokazu kinowego swoim laptopem, gdy zamkowy zastrajkował

I OCZYWIŚCIE SPECJALNE PODZIĘKOWANIA DLA BOHATERA KONWENTU W OSOBIE RI!!!

…który uratował sytuację i po wpadce stowarzyszenia Wielosfer, które pomyliło sobotę z niedzielą, w godzinę (!) zrobił najbardziej odjechanego LARP’a w historii fandomu. To było epickie!


Słowem podsumowania: było dobrze, a za rok (bo chyba będzie za rok), jeszcze lepiej. Postaramy się by były identyfikatory Very Happy Przepraszam również te osoby, które liczyły na nocny pokaz kinowy, niestety jak wspomniałem zamkowy laptop zastrajkował, a pożyczonego nie mogliśmy zostawić. Może uda nam się następnym razem!

Do zobaczenia w marcu na CoolKonie!


P.S. Specjalne podziękowania dla Admirała Ozzela. Chrum chrum!
P.P.S. Równie specjalne podziękowania dla fanów z Poznania. Chrum chrum!
P.P.P.S. Niżej zaś, oficjalnie, prezentujemy demokratycznie wybraną Najgłupszą Fotę Roku 2009. Gratulacje dla bohatera oraz autora zdjęcia!

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siusiumajtek




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 13:44, 19 Sty 2010    Temat postu:

ja i sev jeszcz\e powinnismy dostac podziekowania za genialne swiatla i dzwiek do tego przedstawienia co zreszta przygotowalismy na 5 minut przed opokazem . ale to nie wazne wazne jest ze konwent sie udal i bylo zarabiscie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dragon




Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Stargard/Toruń

PostWysłany: Wto 15:09, 19 Sty 2010    Temat postu:

Ok czas najwyższy się wypowiedzieć na temat konwentu.
Miejsce - Zamek w Lesnicy pomimo sporego oddalenia od centrum Wrocławia ściąga sporo ludzi. Miejscówka jest naprawdę spoko. Blisko są sklepy, jakieś bary, a także pętla tramwajowa. Nie trzeba w zasadzie zbyt daleko się od samego miejsca konwentu oddalać, nie mówiąc już o barze w samym zamku. Spanie w szkole mogło by być lepsze, podłoga była dość twarda i przydała by się jej wymiana Razz
8/10
Wystrój - tu mogło by być lepiej. Jakoś mi brakowało tego klimatu Star Wars. Niby był jak się w niektóre miejsca poszło, ale nie czułem go będą w całym zamku niestety. Wiadomo, że nie jest to proste, aby coś takiego zrobić jednak sądzę, że stać was na więcej.
6/10
Punkty programu - ciężko mi się tutaj wypowiedzieć jakoś dokładnie, gdyż na wielu punktach mnie nie było, ale co nieco słyszałem od innych. Na temat prelekcji wypowiedzieć się nie mogę, gdyż na żadnej mnie nie było, ale jakichś zachwycających opinii na ich temat nie słyszałem. Było jakieś koło fortuny, które też nie wypadło najlepiej. Punkty programu 501st jak zwykle przyciągnęły mnóstwo dzieciaków. Kreatywność Sizara zawsze będzie mi imponować. Co tam dalej było? Przedstawienia! Tutaj bardzo duży plus. "Zemsta Fanów" wyszła znakomicie, tak samo "Jasełka SW". Były drobne potknięcia, np zapominanie tekstu, ale wiadomo stres itd. Śmiało mogę powiedzieć, że były to chyba najlepsze punkty programu. LARP który się odbył podobno był również bardzo dobry. Wszyscy byli bardzo z niego zadowoleni.
Co do pokazów i prelekcji grupy Szare Miecze. Tutaj postawiłem dla kolegów bardzo wysoko poprzeczkę i niestety trochę się zawiodłem. Pokazy wyglądały dobrze, ale nie było to coś szczytowego. Liczyłem na znacznie więcej. Tak samo prelekcja na temat form zrobiona jakby na siłę i nie jest to tylko moja opinia. Jeżeli chodzi o produkcję fanfilmów i robienie mieczy tu już było lepiej. Przy tym pierwszym była kupa śmiechu i widać było bardzo duże postępy jeżeli chodzi o efekty specjalne. Obiwan dokładnie i fachowo powiedział jak się robi rękojeść.
Ogólnie brakowało jakichś konkursów porządnych dla nerdów no i prelekcje mogły być chyba lepiej przeprowadzone, ale przedstawienia podnoszą znacznie ocenę.
7/10
Organizacja - na początku wydawało mi się, że byliście trochę zagubieni w tym wszystkim, ale z czasem wszystko się wyklarowało i było ok. Mogliście wcześniej pomyśleć, aby odgrodzić wejście na piętra sypialne, gdzie na początku wchodziło sporo dzieci z rodzicami i wracały po stwierdzeniu, że nic tam nie ma. Tak samo drzwi prowadzące za scenę i do garderoby. Kilka razy grzecznie informowałem ludzi, że tam nic nie ma. Pieczątki na wejściu były ciekawym rozwiązaniem, czułem się jakbym wchodził do jakiegoś klubu, chociaż chyba wole stare dobre identyfikatory, które fajnie jest sobie kolekcjonować Wink Były obsuwy w punktach programu, albo się w ogóle nie odbyły, i wydawało mi się, że trochę kulało informowanie czekających ludzi o jakichś zmianach. Wiem że ogarnięcie takiego konwentu łatwe nie jest, ale spisaliście się nieźle. Gratuluje.
7/10

Podsumowując. Była bardzo fajnie. Super ludzie, klimat i oczywiście Gwiezdne Wojny. Były pewne niedociągnięcia, ale w większości zostały one przesłonięte przez chociażby przedstawienia. Mam nadzieję, że za rok będzie jeszcze lepiej, a to co tutaj napisałem przemyślicie. Szkoda tylko, że z Wielkopolski tak mało fanów było, no i że Toruń ponownie mnie zostawił z fanami samego Razz Z niecierpliwością czekam na kolejną edycję Tatooine.
Ogólna ocena: 7/10

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siusiumajtek




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 18:55, 19 Sty 2010    Temat postu:

Dragon napisał:

Co do pokazów i prelekcji grupy Szare Miecze. Tutaj postawiłem dla kolegów bardzo wysoko poprzeczkę i niestety trochę się zawiodłem. Pokazy wyglądały dobrze, ale nie było to coś szczytowego. Liczyłem na znacznie więcej. Tak samo prelekcja na temat form zrobiona jakby na siłę i nie jest to tylko moja opinia. Jeżeli chodzi o produkcję fanfilmów i robienie mieczy tu już było lepiej. Przy tym pierwszym była kupa śmiechu i widać było bardzo duże postępy jeżeli chodzi o efekty specjalne. Obiwan dokładnie i fachowo powiedział jak się robi rękojeść.
Ogólnie brakowało jakichś konkursów porządnych dla nerdów no i prelekcje mogły być chyba lepiej przeprowadzone, ale przedstawienia podnoszą znacznie ocenę.


Pozdrawiam


powiedz mi tylko jakimi kryteriami oceniales nasze pokazy i prelekcje zebysmy wiecej nie musieli sprawiac zawodu skoro Ty zrobiłbys to lepiej to czemu sam sie do tego nie zglosiles i nie zrobiles swoich pokazów??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dragon




Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Stargard/Toruń

PostWysłany: Wto 20:42, 19 Sty 2010    Temat postu:

Oreus napisał:
powiedz mi tylko jakimi kryteriami oceniales nasze pokazy i prelekcje zebysmy wiecej nie musieli sprawiac zawodu skoro Ty zrobiłbys to lepiej to czemu sam sie do tego nie zglosiles i nie zrobiles swoich pokazów??


Nie zgłosiłem się z bardzo prostego powodu, do samego końca nie wiedziałem, czy na pewno pojadę na Tatooine. Poza tym czasem lubię pojechać na konwent, gdzie nie muszę nic robić, czy przygotowywać Wink

Ciężko powiedzieć jakimi kryteriami oceniałem. Wiem jak się takie rzeczy robi, widziałem Szare Miecze w akcji już kiedyś, wiem ile trenujecie no i po prostu liczyłem na więcej. Tak jak napisałem, pokazy były dobre, ale nie było to coś co mnie osobiście wbiło w fotel. Na przykład walka wejściowa 3vs1. Dużo szybkiego machania, próba zrobienia czegoś fajnego, ale nieudana moim zdaniem. Były błędu typu, trafienie było, ale wciąż walczył dalej, no bo ten jeden musiał pokonać resztę. Nie wspominając już o największym błędzie taktycznym jaki można zrobić walcząc z więcej niż 1 przeciwnikiem, wejście pomiędzy dwie osoby, zachowajmy chociaż trochę realizmu Wink
Pokazanie form całkowicie na siłę i również nie wyszło tak jak powinno, tak jakbyście wyszli z założenia: "ok to jest konwent sw więc trzeba formy zrobić, ale jak je pokazać... zresztą nie ważne i tak 95% osób na widowni nie zobaczy różnicy". Ja to tak odebrałem. Chociażby pokaz Makashi i Soresu można zrobić o wiele lepiej, szczególnie gdy osoba walcząca Soresu zamiast się bronić atakowała. Mimo wszystko chyba źle się do tego zabraliście, słabe przygotowanie teoretyczne i opisanie słowne form, jak i same pokazy. Łatwo nie jest pokazać różnic w formach, ale jest to wykonalne, wiem o tym bo pracuje nad tym od roku i jestem w stanie pokazać, na dzień dzisiejszy, czy nawet nauczyć podstaw pierwszych VI form, a zaawansowane rzeczy z co najmniej 3. Zostało mi jeszcze bardzo dużo pracy, ale powoli idę do przodu. Podstawowym problemem jest brak odpowiedniej ilości czasu, a także brak pomocy ze strony innych, co mam nadzieje się zmieni.
Ja zawsze powtarzam, jak już się za coś zabierać, to trzeba to zrobić porządnie, wiem że macie potencjał i stać was na więcej. Piszę tutaj tylko i wyłącznie własne odczucia, abyście wiedzieli, co można poprawić, a to co zrobicie zależy od was. Tak czy inaczej pracujcie dalej, bo warto się walką zajmować.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siusiumajtek




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 20:54, 19 Sty 2010    Temat postu:

Dragon napisał:
Oreus napisał:
powiedz mi tylko jakimi kryteriami oceniales nasze pokazy i prelekcje zebysmy wiecej nie musieli sprawiac zawodu skoro Ty zrobiłbys to lepiej to czemu sam sie do tego nie zglosiles i nie zrobiles swoich pokazów??


Nie zgłosiłem się z bardzo prostego powodu, do samego końca nie wiedziałem, czy na pewno pojadę na Tatooine. Poza tym czasem lubię pojechać na konwent, gdzie nie muszę nic robić, czy przygotowywać Wink

Ciężko powiedzieć jakimi kryteriami oceniałem. Wiem jak się takie rzeczy robi, widziałem Szare Miecze w akcji już kiedyś, wiem ile trenujecie no i po prostu liczyłem na więcej. Tak jak napisałem, pokazy były dobre, ale nie było to coś co mnie osobiście wbiło w fotel. Na przykład walka wejściowa 3vs1. Dużo szybkiego machania, próba zrobienia czegoś fajnego, ale nieudana moim zdaniem. Były błędu typu, trafienie było, ale wciąż walczył dalej, no bo ten jeden musiał pokonać resztę. Nie wspominając już o największym błędzie taktycznym jaki można zrobić walcząc z więcej niż 1 przeciwnikiem, wejście pomiędzy dwie osoby, zachowajmy chociaż trochę realizmu Wink
Pokazanie form całkowicie na siłę i również nie wyszło tak jak powinno, tak jakbyście wyszli z założenia: "ok to jest konwent sw więc trzeba formy zrobić, ale jak je pokazać... zresztą nie ważne i tak 95% osób na widowni nie zobaczy różnicy". Ja to tak odebrałem. Chociażby pokaz Makashi i Soresu można zrobić o wiele lepiej, szczególnie gdy osoba walcząca Soresu zamiast się bronić atakowała. Mimo wszystko chyba źle się do tego zabraliście, słabe przygotowanie teoretyczne i opisanie słowne form, jak i same pokazy. Łatwo nie jest pokazać różnic w formach, ale jest to wykonalne, wiem o tym bo pracuje nad tym od roku i jestem w stanie pokazać, na dzień dzisiejszy, czy nawet nauczyć podstaw pierwszych VI form, a zaawansowane rzeczy z co najmniej 3. Zostało mi jeszcze bardzo dużo pracy, ale powoli idę do przodu. Podstawowym problemem jest brak odpowiedniej ilości czasu, a także brak pomocy ze strony innych, co mam nadzieje się zmieni.
Ja zawsze powtarzam, jak już się za coś zabierać, to trzeba to zrobić porządnie, wiem że macie potencjał i stać was na więcej. Piszę tutaj tylko i wyłącznie własne odczucia, abyście wiedzieli, co można poprawić, a to co zrobicie zależy od was. Tak czy inaczej pracujcie dalej, bo warto się walką zajmować.
Pozdrawiam


aha rozumiem. prawda bylo to ze pokazy form nie byly przygotowane przynajmniej z mojej strony wogule .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asimmo




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Legnica

PostWysłany: Wto 20:55, 19 Sty 2010    Temat postu:

Mi osobiście występ Szarych Mieczy bardzo przypadł do gusty. Moim zdaniem wszystko wyszło dobrze. Z przyjemnością przyszedłem na ich występ. Niestety nie mogłem obejrzeć go do końca z powodu "przymusowego" wyjazdu do Renomy we Wrocławiu.

Szczerze powiedziawszy gdyby nie to że mieszkam w Legnicy sam chciałbym wstąpić do Szarych Mieczy Very Happy .

Tak więc nie łamcie się i ćwiczcie dalej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siusiumajtek




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 21:06, 19 Sty 2010    Temat postu:

Asimmo napisał:
Mi osobiście występ Szarych Mieczy bardzo przypadł do gusty. Moim zdaniem wszystko wyszło dobrze. Z przyjemnością przyszedłem na ich występ. Niestety nie mogłem obejrzeć go do końca z powodu "przymusowego" wyjazdu do Renomy we Wrocławiu.

Szczerze powiedziawszy gdyby nie to że mieszkam w Legnicy sam chciałbym wstąpić do Szarych Mieczy Very Happy .

Tak więc nie łamcie się i ćwiczcie dalej.


jezeli o nas chodzi to mieszkanie poza Wrocławiem nie przeszkqadza w treningach w porze zimowej w prawdzie mamy treningi w tygodniu bo nie wiem czemu ale wiekszosc nie chce cwiczyc w weekendy na dworze(ja osobiscie tego nie rozumiem) ale jak juz bedzie sie ocieplac to bedziemy mieli w piatki popoludniu i jesli da rade o i w weekendy
mamy osoby z poza Wrocławia z czego najlepszym przykladem bedzie nasz guru:DRazzSmile Barrahh.
a my sie nie lamiemy i napewno bedziemy cwiczyc dalej .
A jak mozesz to powiedz na ktorej czesci naszych pokazow byles i co o niej sadzisz??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olorin




Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:20, 19 Sty 2010    Temat postu:

Dragon napisał:

Pokazanie form całkowicie na siłę i również nie wyszło tak jak powinno, tak jakbyście wyszli z założenia: "ok to jest konwent sw więc trzeba formy zrobić, ale jak je pokazać... zresztą nie ważne i tak 95% osób na widowni nie zobaczy różnicy".


Bo to prawda. Moim zdaniem Formy sa nudne glupie nieciekawe i napisalal je jakis inwalida

Ale to moje prywatne zdanie xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siusiumajtek




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 21:22, 19 Sty 2010    Temat postu:

Olorin napisał:
Dragon napisał:

Pokazanie form całkowicie na siłę i również nie wyszło tak jak powinno, tak jakbyście wyszli z założenia: "ok to jest konwent sw więc trzeba formy zrobić, ale jak je pokazać... zresztą nie ważne i tak 95% osób na widowni nie zobaczy różnicy".


Bo to prawda. Moim zdaniem Formy sa nudne glupie nieciekawe i napisalal je jakis inwalida

Ale to moje prywatne zdanie xD


no dokladnie poza tym ze formy sa jakie sa to maja jedna zasadnicza wade :
sa nieciekawe ;P:d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barrahh
Moderator



Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 21:58, 19 Sty 2010    Temat postu:

Konwent był świetny i na wysokim poziomie. Organizatorzy dali z siebie wszystko. Takie drobne niespodzianko/imprezy jak Rilarp, gwiazdy, "show" z lansem, przedstawienie oraz ogromna doza improwizacji sprawiły, że konwent stał się unikatowy i faktycznie szkoda, że był taki krótki Twisted Evil
Dolnośląskie górą Mr. Green Mr. Green Mr. Green
Niezapomniane pytanie do pana Mietka "A jest stereo ?" zostało zadane Twisted Evil


Panie Dragon Smile Trafienia nie było.
Formy, jak już kolega Olorin słusznie zauważył są nudne i nieciekawe. Z punktu widzenia całej publiczności (także tej najmłodszej) w zasadzie nie różnią się między sobą. Na dodatek trzeba było opowiastkę o formach spłycić do dwudziestu minut. Owszem był to wypełniacz czasu.
Nakreśl z łaski swojej jak to powinno być zrobione Smile Albo lepiej nie, Dragon, na ten temat już dyskutowaliśmy i się nie będę powtarzał.
Realizm - w walce Jedi nie istnieje Wink
Tytuł następnej prelekcji Szarych Mieczy - Formy Walki Jedi dla nerdów, czyli dlaczego Nick Gillard ułożył pojedynki nie martwiąc się Lucasem i książkami.
Cieszę się, że poznałem Twoje jakże protekcjonalne zdanie na temat występów oraz konwentu.
Z niecierpliwością oczekuję na poznanie Twoich/Waszych wysiłków odnośnie tematu walk.
Asimmo napisał:
Szczerze powiedziawszy gdyby nie to że mieszkam w Legnicy sam chciałbym wstąpić do Szarych Mieczy.
Członkostwo nie oznacza obecności na każdym treningu zawsze i wszędzie Cool a wolne role w przedstawieniu/fanfilmie czekają Razz
Aha, my nie spotykamy się po to żeby walczyć wyimaginowanymi formami Rolling Eyes ale dla samego faktu czynności ruchowo-intelektualnych w grupie Mr. Green

Improwizacja - rulz, bez niej z braku czasu nie było by niczego a i stres by zniszczył człowieka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Obiwan Kenobi




Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 23:18, 19 Sty 2010    Temat postu:

Dobra panie/pany tera ja:
Konwent istotnie był udany (raczej zdziwiłbym się gdyby nie był- ŁedżIssu team z konwentu na konwent stają już nie tylko na rzęsach aby było cool) i doprawdy musiałby chyba meteoryt grzmotnąć w zamek, coby się nie udało.
Wielki szacun i podziw dla orgów ŁedżIssu team za ogarnięcie wszystkiego i za to że żywi dotrwali do końca- co takie łatwe nie jest Smile
Ja osobiście mam zgagę moralną, bo też miałem brać czynny udział ogarnięciu konwentu a w sumie niewiele zrobiłem i za Jasełka- tekst mi się zapomniał a potem to już mnie stres zżarł z kretesem Embarassed
Niesamowite jest to, że można zamknąć się w zamku z samymi Gwiezdnymi wojnami i też tłumy walą do wewnątrz, co powinno dać do myślenia organizatorom DF-ów (Nie będzie Star Trek pluł nam w twarz!!! Razz )
Odnośnie samych pokazów to wypowiadał się specjalnie nie będę- ot pokazaliśmy co potrafimy. Co do samych form walki, które ,,są nudne" to niestety przy takich okazjach zmuszeni jesteśmy je pokazywać, więc istotnie można je dopracować, co sprowadza się do zaczerpnięcia z naszych wcześniejszych pokazów z DF-ów na przykład, lub/i z Heliosa/Multikina.
Kolega Dragon oszczędnie nas pochwalił, uwypuklił pewne jego zdaniem niedociągnięcia i bardzo dobrze, że to uczynił, albowiem przy ciągłym jeno chwaleniu nas wolniej rozwijalibyśmy się. A przy okazji chętnie skorzystamy z rad- zawsze to świeże spojrzenie i ewentualnie przy okazji np. StarForce 2010 ciekawie byłoby zobaczyć jak ktoś inny coś takiego prezentuje. Wink


Ostatnio zmieniony przez Obiwan Kenobi dnia Wto 23:19, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asimmo




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Legnica

PostWysłany: Śro 11:31, 20 Sty 2010    Temat postu:

Byłem na części artystycznej. Wyszła dobrze. Owszem, było kilka potknięć, ale nie zmieniły one moich odczuć co do występu.

Co do członkostwa w Szarych Mieczach. Jestem już w 501, mam zamiar wstąpić do EB. Ciężko by to było wszystko pogodzić. Ale jak to mawiają: "Dla chcącego nic trudnego"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taraissu




Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Yavin 4

PostWysłany: Śro 12:26, 20 Sty 2010    Temat postu:

Asimmo napisał:

Co do członkostwa w Szarych Mieczach. Jestem już w 501, mam zamiar wstąpić do EB. Ciężko by to było wszystko pogodzić. Ale jak to mawiają: "Dla chcącego nic trudnego"


Lordzie Imperatorze, podbuduję pana, gdyż osobiście bywam w Szarych Mieczach (tzn. wspieram w róznych akcjach) , fakt obecnie dość sporadycznie, ale jednak.... a sama do 501 i EB sie w najbliższym czasie wybieram i konwnety organizuje, na ludzi krzyczę, rozruby na forum robię i masą innych zajmujących rzeczy sie zajmuję Wink dlatego myśle, że Lord Imperator też by mógł. Gorąco polecam Cool

PS1> Moje podziękowania/podsumowanie niebawem (czekam na konkretne podsumowanie z Zamku)
PS2> Droga Nomi, o naszej rozmowie nie zapomniałam, już postać zlokalizowałam Cool Teraz pracuje nad konkretami
PS3> I co pan Mietek odpowiedział Very Happy ?
PS4> Po wielu miesiącach krytycznych chyba znowu złapałam wiatr w żagle, zatem możecie zacząć się bać. Smile
Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego Twisted Evil


Ostatnio zmieniony przez Taraissu dnia Śro 12:31, 20 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siusiumajtek




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 13:39, 20 Sty 2010    Temat postu:

Taraissu napisał:
Asimmo napisał:

Co do członkostwa w Szarych Mieczach. Jestem już w 501, mam zamiar wstąpić do EB. Ciężko by to było wszystko pogodzić. Ale jak to mawiają: "Dla chcącego nic trudnego"


Lordzie Imperatorze, podbuduję pana, gdyż osobiście bywam w Szarych Mieczach (tzn. wspieram w róznych akcjach) , fakt obecnie dość sporadycznie, ale jednak.... a sama do 501 i EB sie w najbliższym czasie wybieram i konwnety organizuje, na ludzi krzyczę, rozruby na forum robię i masą innych zajmujących rzeczy sie zajmuję Wink dlatego myśle, że Lord Imperator też by mógł. Gorąco polecam Cool


Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego Twisted Evil


no wlasnie przeciez czlonkostwo w tych dwoch organizacjah nie wyklucza uczeszczania do nas na treningi oraz w przygotowywaniu z nami pokazow . kilka osob od nas takze ma zamiar wstepowac to ktorejs z tych organizacji i jakos nie sadze zeby byl problem w zwiazku z tym i z treningami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asimmo




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Legnica

PostWysłany: Śro 15:09, 20 Sty 2010    Temat postu:

Skoro Milady Taraissu może to i ja mogę Smile. Bardzo dziękuję za podbudowę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wfgw.fora.pl Strona Główna -> Konwenty, eventy, wyjazdy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin